wyjaśniłem komu trzeba dlaczego odchodzę, a tutaj jest to niepotrzebne(kto ma wiedziec to wie)

Każdy kiedyś odejdzie czy to teraz czy później, nie wszyscy będą grali wiecznie. No ale szkoda że Quatro wyszedł z soju...

Inesh powiem Ci tak, ja przyłączając się do sojuszu nie miałam pojęcia że bycie tak daleko od niego jest hmmm męczące, ale zrobiłam wszystko żeby postawić kolonie bliżej sojuszu, teraz chcę tam przenieść stolicę i wtedy mieć możliwość budowania lotek szybciej, dlatego nie pękaj Inesh i nigdzie nie odchodź tylko rób tak żebyś znalazł się kapkę bliżej sojuszu bez dyskusji

Witam
niestety mam zla wiadomosc.
w zwiazku z tym ze mam coraz mniej czasu ktory moge poswiecic na granie i prawie wogole nie angazuje sie w sprawy sojuszu tymczasowo rezygnuje z czlonkostwa w RnR. najprawdopodobniej przystapie do sojuszu ktory chce zalozyc moj brat, glownie ze wzgledu na to zeby mogl pilnowac czy nikt nie dobiera sie do moich magazynow w trakcie mojej nieobecnosci. oczywiscie kazdy czlonek RnR moze liczyc na moja pomoc, czy to militarna czy ekonomiczna na tyle na ile pozwoli mi moje sporadyczne zagladanie do ikariam.
mam nadzieje ze gdy za jakis czas bede mogl znow bardziej poswiecic sie grze to znajdzie sie dla mnie miejsce w RnR
dziekuje wszystkim za wspolna gre!
pozdrawiam wszystkich i do jak najszybszego przeczytnia

Ostatnio edytowany przez lemas (2009-05-17 21:59:28)

Przykro mi niestety muszę odejść z sojuszu kończą się wakacje i nie będę miał prawie żadnego dostępu do komputera starczy mi tylko na wejście pobudowanie będę rozwijał się ale wolno i niepomogę sojuszowi np w Wojnach dlatego muszę odejść z sojuszu. Życzę wam wielu wygranych wojen do boju Moherki.

Ostatnio edytowany przez Sultan (2009-08-27 17:22:26)